Forum Sportowe
Mimo, że już niebawem Barcelonę czekają bardzo ważne mecze z Chelsea Londyn i Realem Madryt, Josep Guardiola nadal zostaje wierny swoim przekonaniom i powtarza, że myśli tylko i wyłącznie o następnym meczu z Valencią. Uważa, iż "mecz z Valencią jest obecnie najważniejszy".
"Mówię zawsze to samo. Teraz to się nie zmieni. Zawsze najważniejszy jest najbliższy mecz, ale ten może być szczególny, ponieważ może nas znacznie przybliżyć do mistrzostwa" - powiedział.
Guardiola nie chce rozmawiać o kolejnych spotkaniach w tym tygodniu: "w sobotę rozegramy kolejny mecz z trudnym przeciwnikiem. O spotkaniu z Chelsea możemy rozmawiać w niedzielę, a o potyczce z Realem w środę" - wyznał na konferencji.
David Silva, David Villa, Juan Mata i Pablo to czworo graczy Valencii, którzy mogą uprzykrzyć życie obrońcom Barcelony. "Wiem, że Silva i Villa są bardzo dobrzy. Mata ciągle robi postępy, a Pablo zawsze daje drużynie coś ekstra" - powiedział.
Trener z Santpedor uważa, że Barcelona podejmuje zespół 'Los Ches' w pechowym momencie, ponieważ Valencia odzyskała forme i jest na fali: "w tym sezonie terminarz nam nie sprzyja. Jedziemy do Walencji, kiedy oni znajdują się w najwyższej formie i kontynuują serię sześciu wygranych spotkań z rzędu" - powiedział.
David Albelda nie zagra w spotkaniu z Azulgraną i Guardiola wie, że jest to ważna wiadomość: "On jest bardzo ważnym graczem Valencii. Daje im równowagę, doświadczenie i wielką pewność w drugiej lini. Do tego wie jak grać w ważnych meczach. Jednak nasi rywale posiadają wielu dobrych graczy" - wyznał.
Trener VCF Unai Emery otrzymał pochwałę od naszego coacha: "On ma wiele więcej doświadczenia ode mnie. Wykonał świetną pracę będąc w Almerii. Teraz jest w wielkim klubie, gdzie trenerowi nie jest łatwo. Przejął zespół w trudnym momencie i miał go przywrócić na dobrą drogę. Do tej pory wszystko idzie zgodnie z planem." - powiedział na koniec.
Autor: Patryk Borowski
Źródlo: FCBarcelona.cat
Offline